czekam czekam czekam
a to na początku na kupca mieszkania
a to na kredyt
a teraz ... juz tylko na zmilowanie
projekt wybrany, firma tez tylko
jakby to powiedziec - firma czekac
na nas nie mogla wiec podjela inne
zobowiązania - co jest oczywiste
bo w końcu to pieniądze ....
wiec oni swoje musza skonczyc ... a
ja czekac az powiedza wchodzimy
taaaaaaaaa tylko co mamy za oknem?!
no co ????
zime jasny gwint !!! wiec perspektywy
coraz bardziej mi marnieja
wiem wiem najfajniejsze jest i tak to
ze pene sprawy udalo mi sie malatwic
ale ja nie jestem osoba cierpliwa
ja bym chciala teraz zaraz juz ......
nic innego mi nie pozostaje jak
1-nauczyc sie byc cierpliwym
2-uzbroic sie w cierpliwosc
3-wierzyc ze zima bedzie lagodna
i wszytkie prace bedzie mozna rozpoczac
jeszcze w grudniu??????
chyba zalapalam smutasa .....

na zdjeciu prawie moj domek na kurzej stópce
zmiana naniesiona przeze mnie myslowo
a zrealizowana przez mojego kochanego tatę
zaakceptowana przez malżona :)
jest taka
ze nie ma drzwi garazowych
domek zostal powiekszony o garaz a tam
gdzie sa drzwi garazowe jest okno ...
w srodku sa tez zmiany ale o nich nastepnym
razem bo kuchnia wola na gotowanie niedzielnego obiadku
kooooooochane milej niedzielki