jedynie co mogę napisać to to że chciałabym obchodzić urodzinki codziennie :)
w dobie fb i nie zliczonej ilosci życzeń, pojawiły sie też smsy, telefony,
karki i osobiśćie złożone ... wszystkie przmiłe
taki dzień dodaje skrzydeł, wiary w dobro, drugiego człowieka
największym prezentem jaki dostałam był domek - narzędziownik
od moich najukochańszych rodziców
i oto on w kilku odsłonach
nie mogło sie obyć bez mojego pomocnika - chłopiec po
prostu rwał się do malowania
i nawet mu moje duże rękawice nie przeszkadzałay !!!
oczywiście nie wszytko jest jak bym chciała
wymaga to oczywiśćie finansów :)
ale powoli na pewno będzie tak jak marzę
szukam starego drewnianego leżaka - robił kiedyś takie
mój dziadek - był to leżak drewniany z płócienną wyściółką
szukałam w internecie - ale mają mało przychylną cenę
dobrego dnia Wam życzę tym którym chce się jeszcze tutaj zaglądać
całuski
m.
3 komentarze:
Moniko, dostałaś świetny prezent! Genialny. Lubię prezenty w których widać, że obdarowujący zastanowił się, co może obdarowanemu sprawić największą frajdę. I tu widać, że Rodzice przemyśleli, co może Cię uszczęśliwić. Super!
Leżak taki kupiłam kiedyś za 25zł w tzw klamociarni, czyli miejscu, w którym sprzedaje się stare graty przywożone z Belgii, Holandii... Wymieniłam jedynie materiał (są dostępne specjalne leżakowe) i służy mi już któryś rok. Szukaj.
Uwielbiam Twoje motto: "w każdym można znaleźć dobro chyba że jest paskudny " :D
Dominiczko
moi rodzice na szczęscie są WSPANIALI i nie robią nigdy bezsensownych prezentów :)
znalazłam faceta który robi takie fotele za 53zl - rocznica slubu bedzie idealna zeby o dwa takie poprosic hihihih
całuski
m.
ah - a motto jest wymyslone przeze mnie :)
jakos tak mysle ze tak jest :)
Prześlij komentarz