wtorek, 3 kwietnia 2012

marzenie takie ogrodzenie ,

ponieważ działka nad jeziorem ,którą dostałam z sis na pół od naszych ukochanych rodziców jest z trzech stron ogrodzona .... tak zwanie każda z innej parafii - po tył czyli właściwe działka sis ma płot drewniany - szczebelkowy, potem sąsiad Walijczyk zapodał panelowy ocynkowany nie równy do tego niech go chudy byk na rogi bo robi wszytko tak ze mnie nosi- rozpaprał robote i tak leży cud miód malina wrrrrrrrrrr , następny bok hydroforni siatka zielona !!!! i został nam przód do ogrodzenia - nie wspomnę że marzy mi się obsadzenie choinkami albo tujami tych cudnych paneli ocynkowanych i broń Panie Boże oglądania tego nie ładu Walijskiego !!!!!!!! zrodził mi się pomysł na płotek na przód naszego domq, pokazałam M i aż mi się dziób ucieszył jak zobaczyłam akceptację w jego oczach - radość ma bezcenna :) odpaliłam NASZ WIEJSKI INTERNET który w dalszym ciągu działa jak ślimak po przejściach i poszukała - pod nazwą ogrodzenia plastikowe - i tutaj nastąpiło załamanie :) ceny powaliły nawet mnie optymistę nad optymistami - ale ja dzielny Isztwan nie poddałam się i wpisałam magiczną nazwę "leroj merlę " jak mawiają co nie którzy :) {leroy merlin} i mym oczętom ukazał się mały biały plastikowy płotek !!!!!!!!!!!!!!! hurrrrrrrrrrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaaaaaaaaaa zainspirowała mnie ta oto furteczka w Bretanii którą schodziłam nad ocean :))))) i ta lawenda :) więc widzę tą furteczkę z lawendą u mnie !!!! jedną różnicą - zamiast oceanu będzie jezioro ale czyż to nie wspaniałe?
brama
furtka
przęsło
co Wy na to? kolejnym marzeniem jest kamień polny cięty ale to historia na kolejny wpis :) mówię Wam zakochałam się w nim na zabój i nikt i nic mnie od tego nie odwiedzie - nawet cena która mnie powaliła - będę zbierać do skutku !!! dzisiaj moja duża miała egzamin gimnazjalny - odbieram ją ze szkoły - matka czyli upierdliwa część domu pyta - i jak? - dziecko w wieku który oby szybko minął - spoko nie dało rady nic więcej się dowiedzieć oprócz tego że zadania z treścią nie zrobiła bo za dużo trzeba by było myśleć - MATKO ŚWIĘTA Ty daj mi tylko zdrowie i cierpliwość - broń Boże siłę bo bym ....... mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr dobrego, słonecznego Wielkiego Tygodnia Wam życzę M. ten

22 komentarze:

Basia pisze...

Mnie sie podoba... ale ja jestem chora na taki domek w takim miejscu jak swoj wybudowalas.. i nawet siatka by mi nie przeszkadzala gdybym miala takie widoki jak Ty Monia.... :))

Buziaki !

monika pisze...

Basieńko obok jest działka do kupienia zapraszam :)

doris144 pisze...

Moniko, nie rozumiem, co Ci się nie podoba w siatce zielonej plecionej? Haha a co do internetu próbowałas zapytać się LSŚ z Miedzyrzecza? Ja mam i bardzo sobie chwalę, to jest internet radiowy na routera , więc każdy może kiedy chce i z czego chce korzystać. Pozdrawiam, Dorota

monika pisze...

Dorotko - już były chłopaki z Międzyrzecza :( domek jest usytuowany w dolince i dupa blada nic nie da sie zrobić - jedyna nadzieja to internet satelitarny tylko ta cholera jest strasznie droga :(
buziaki

Gwinoic pisze...

Płotek śliczny,tylko czemu nie drewniany?! :>

monika pisze...

bo przy drewnianym jest potrzebne odmalowywanie a mój M nie bardzo lubi takie prace ręczne dlatego wybrałam taki :)

Unknown pisze...

Monia płotek świetny,ale czy ten plastik jest trwały? na to też trza patrzeć bo czasem płaci się x 2 i na jedno wyłazi. :**

monika pisze...

magduś ma gwarancję 10 lat :) podczas wyjazdów do francji sporo takich widziała i dlatego tak podobnego szukałam ostatni taki był rok temu w bretanii :)
jeszcze nie kupiłam muszę go pomacać :)

HANNA pisze...

ABSOLUTNIE PRZEPIEKNY I PIEKNY I WOGÓLE IDZ W TRZCINY- bo jak sobie przypomne twój widok z salonu to mnie jeszcze zazdrośc telepie.
Dawaj na czołówke zdjecie kawalka salonu z widokiem na ta okropna kałuze która masz za oknem.
buziole babo

doris144 pisze...

A to rzeczywiscie trudna sprawa, szkoda. Ja z Międzyrzecza jestem zadowolona. A płotek sliczny. :)

Unknown pisze...

no właśnie ta furteczka hihihihi. Moniś oby się sprawdził i Wam się wysłużył. buziaki

Konwaliowa Bombonierka pisze...

Aniołu:) możesz u mnie też taki postawić:D:D:D
Są piekne:)))))))))

się widzimy niebawem:*

KOCHAM!!!!!

monika pisze...

już poniosłam koszty za twój płot !!!!! i to nie małe !!!!!
więc mi tu nie proponuj takich wydatków - chyba że dasz kase to nie ma sprawy montaż gratis !!!!!!!!!!!
kiedy jestes u mnie?

monika pisze...

no żesz wpadaj kidy chcesz i gap się ile wlezie na tą kałużę cmoki

Unknown pisze...

Monia możesz do mnie przekęcić w sprawie tych napisików? albo mailka na info@laprovence.pl.buziak

Anonimowy pisze...

Szkoda, że się nie zakochałaś w słowniku ortograficznym!

monika pisze...

nie mam takiej potrzeby :)
ale bardzo się cieszę że są osoby tak dobre z ortografii które czytają blogi do podnoszenia swojego ortograficznego ego :)
nie pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Mateczko, a kto to się tu zawieruszył a kysz, a kysz - odwagi mu jednak brakuje bo nie raczył sie podpisać zaraza jedna, ale Twoja odpowiedź Moniś bezcenna, olać itd
A płoteczek naprawdę cudowny, taki sielsko-anielski:)prosto do nieba....
Duża na pewno sobie poradziła ale młodzi tak mają luzikiem przykrywają zaniepokojenie...
Monis ani mi się waż zmieniać sposobu pisania, bo dzięki temu pędzę czytać Twoje posty jak na skrzydłach.
chyba się zaplątałam ale na pewno wiesz o co mi chodzi.
A na zdjęcia czekam bardzo niecierpliwie:)))
buziaki gorące
dobranoc
dorcia

monika pisze...

dorotko moja kochana nawet nie wiesz jak sie cieszę że wiekszość jest normalna :)
buziole nocne - moi ogladaja horror ja nie cierpię - konieczne nasze spotkanie :) na długie gadanie :)

ystin pisze...

o! przegapiłam płotek- jak znalazł na te Twoje jeziorne widoki!
jestem w poniedziałek kole 10tej.
Buzioliska

Konwaliowa Bombonierka pisze...

siem widzim, muszom:D:D:D:D:D:D


hoł hoł hoł:D

Buraczanym ćwikłom stanowcze NIE!

monika pisze...

daj znaka kiedy "bendom" chybam sałem świnta w dom1 dla was kcchani