piątek, 29 lipca 2011

a na budowie nowości :)

bez zdjęć, może jutro uda mi się je dodać ?! o ile kompletny brak czasu mi na to pozwoli ?!
otóż parter nabrał innego wymiaru - bo po pierwsze uprzejmie donoszę zostały dorobione ścianki działowe i widać kuchnie malusią i łazienkę, do tego wylano beton i nie chodzi się już po piasku :) ... i tak jakoś właściwie można się wprowadzać hihihihi
w końcu dach został w całości pokryty folią :) co oznacza że spec od układania dachówek może się już gramolić i je układać .......
do tego przy winku z sis żeśmy policzydło zrobiły do kuchni, i poustawiałyśmy wirtualnie szafki .. przyznam szczerze że się zastanawiam czy aby na pewno wszytko poczyniłyśmy przy tej ilości winka - carlo rosi baniak różowy - dobrze?
lepiej jak to sprawdzimy bez wionka...trudno to wszak będzie bo jakoś tak pogoda nastraja do rozgrzewania duszy i ciała ...

to może do jutera jak będę miała zdjęcia

8 komentarzy:

HANNA pisze...

Kur...... Oni chca mieć brać na zywca. Ja pierdzielę MASAKRA

monika pisze...

pisze do ciebie esemesy A TY śpisz? nie wezmą Ciebi na żywca nie Ciebie :) będzie dobrze

HANNA pisze...

piszesz do kota ciotka nie do mnie

monika pisze...

no co ty to wy nie jedność?! jak tam?

HANNA pisze...

Do pupy,
teraz dla odmiany od kilku godzin krwawie, plus mam jakies bóle w dole brzucha-nie wiem cholera co to czy skurcze czy mały schodzi i najbardziej wkurwiajacy ból zeba juz 4 dzień.
Połozne i lekarz-luzik-ja wkurwienie maksymalne i po woli obojetność

Balbina pisze...

o Matko Hania co za opisy przerażające?

Monia na biegusiem idzie Ci te chata

ystin pisze...

no byłam Ci ja na osobistej inspekcji i powiem Wam!!! Pieknie jest!!
Haneczko - trzymam kciuki!!!

monika pisze...

KOCHANI HANUSIA JEST JUŻ MAMUSIĄ NA 100% HURRRAAAA GRATULUJE I TRZYMAM KCIUKI ŻEBY SIŁ WYSTARCZYŁO